Idąc samotnie pustym gorem Słyszałem kruków smutną rozmowę, słyszałem kruków rozmowę smutną Tak do jednego drugi powiada: Gdzie to będziemy dzisiaj objadać? Gdzie będziemy dziś, dziś objadać?
Tam, za tą łąką, za tym strumykiem Leży od wczoraj zabity rycerz, leży od wczoraj rycerz zabity I nie wie nikt, że leży wśród pola Prócz jego pani, psa i sokoła, jego pani Pani, psa i sokoła
Pies jego łowić poszedł na błonie, sokół za ptactwem po lasach goni Sokół za ptactwem goni po lasach Pani nowego ma przyjaciela Możemy, bracie, brać się do dzieła Bracie, brać się, brać się do dzieła
Ty mu do szyi białej przyskoczysz, a ja wykolę niebieskie oczy A ja wykolę oczy niebieskie Pękami jego złocistych włosów możemy gniazdo utkać przed wiosną Gniazdo utkać, utkać przed wiosną
Wielu żałośnie za nim poziera, ale nikt nie wie, gdzie się podziewa Ale nikt nie wie, gdzie się podziewa Gdy tylko szkielet zostanie biały Już tylko wichry będą mu łkały Już tylko wichry, wichry będą mu łkałyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.