Jaro]
Kiedyś chciałem grać w piłkę, naśladować Maradone,
Po kilku latach zostałem z mikrofonem,
W sumie ci powiem, że tego nie żałuję,
Przecież każdy woli robić to co lepiej umie.

[Tmz]
Trudne życie bez pieniędzy, których kiedyś tak chciałem,
Lecz bez nich jestem lepszym, po latach zrozumiałem.
Nie żałuję tego, prawdziwych poznajesz w biedzie,
Wolę przyjaciela szczerego, niż tego co chce więcej.

[Jaro]
Kiedyś opuszczałem lekcje, chodziłem na wagary.
Czy tego żałuję? Nie żałuję stary.
Wszystkie małe sprawy i lata podstawówki,
Zajebiście to wspominam, mógłby ten czas wrócić.

[Tmz]
Zapach wódki wypitej gdzieś po kryjomu,
Później skutki, gdy wracałem do domu,
Smutki opijane z tymi prawdziwymi,
Nigdy nie żałowałem i nadal jestem z nimi.

[Jaro]
Nie żałuję żadnej chwili, która mnie wychowała,
Bo życie to zabawa otoczona przez bałagan,
Optymizmem mnie napawa, że nie mam co się martwić
Że bede jednym z tych, co budują ten teatrzyk.

[Tmz]
Tyle wylanych racji, tyle nocy nad zeszytem,
Później nie wyspany, lecz kolejną noc piszę,
Poświęcam temu czas, którego nigdy nie żałuję,
Przede mną wiele lat, w których znam swój kierunek.

[Jaro]
Pamiętam pierwszy porachunek i skrzyżowane pięści,
Za czasów małolata każdy chciał być najsilniejszy,
Dziś nie chcę być cwaniakiem, mam swój wizerunek,
Jestem normalny, a więc tego nie żałuję.

[Tmz]
Pierwszy pocałunek, którego się nie zapomina,
Oczywiście nie żałuję, bo to pierwsza taka chwila,
Choć nie wiem kim jest teraz ta dziewczyna,
Bo życie to teatr, w którym akcja się rozgrywa.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.