---

Nie ja, nie Ty, trzymamy w rękach ster
Nie dla nas są godziwe pracy sen (O pracy sen!)
To rząd tak chce, byśmy dusili się
We własnym kraju, który kona gdzieś (Kona!).

Tak właśnie tutaj jest, to ten podłych sejm
Wiem dobrze o tym ja i Ty dokładnie wiesz (Ty wiesz!)
Tak właśnie musisz żyć i nie poradzisz nic
Gdy nie pomaga nikt z bagna wyjść (Z bagna wyjść!).

Nie ja, nie Ty, dojdziemy na sam szczyt
Nie dla nas perspektywa lepszych chwil! (Lepszych chwil!)
Tak dzień, po dniu, żebrzemy żyjąc tu
Za śmieszną kasę i nasz wielki trud (Nasz wielki trud!).

Tak właśnie tutaj jest, to ten podłych sejm
Wiem dobrze o tym ja i Ty dokładnie wiesz (Ty wiesz!)
Tak właśnie musisz żyć i nie poradzisz nic
Gdy nie pomaga nikt z bagna wyjść (Z bagna wyjść!).

Tak właśnie tutaj jest, wyzysku gruba sieć
A my upchani w niej dusimy się co dzień (Co dzień!)
Bez pracy i bez praw, nie opuszczamy dna
Toniemy dławiąc się własnym tchem! (Własnym tchem!).

Tak właśnie tutaj jest, to ten podłych sejm!
Wiem dobrze o tym ja i Ty dokładnie wiesz (Ty wiesz!)
Tak właśnie musisz żyć i nie poradzisz nic!
Gdy nie pomaga nikt z bagna wyjść (Z bagna wyjść!) x2.

Nie ja, nie Ty, trzymamy w rękach ster!
Nie dla nas są godziwe pracy sen (o pracy sen!)
To rząd tak chce, byśmy dusili się!
We własnym kraju, który kona gdzieś.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.