Daj mi powód, wejdę na bębny znowu Słabi, stopnieją szybko tak jak rzeźby z lodu Biorę macha i biorę majka, niech rwie do domu Zaczynam machać, niczym mistrz Wimbledonu Podpadłem tobie? Ty, niby komu? Takich jak ty to ja nie dostrzegam ziomuś Nigdy nie odróżniałem asfaltu od betonu Nawet nie będę próbował doprowadzić cię do pionu Ale wiec że nie będę słyszał twojego "pomóż mi" Kiedy pukam do drzwi, lepiej otwórz mi Bo wjadę z nimi jak antyterrorist Ostatnie co zobaczysz to tylko huk i błysk Na dziś będę kończył - to był żart To dopiero początek, wyłaniam się z pod fal Jak peryskop widzę wszystko choć płynę szybko Jestem jak u-boot, bój się bo mogę być blisko (jestem jak u-boot, bój się bo mogę być blisko)
Chory bit, chora wkręta, jadę na patentach Pływam, latam, biegnę, robię to przebiegle Jestem szalony i nikt mi nie zabroni być Szalonym, niszczę system jak mnisi z Shaolin. /x2
Zwrotka kolejna, jadę jak kolejka TGV Jadę po torach - właśnie nie Jadę sam, nie wiem gdzie Wyznaczam nowe trendy jak duże T i duże G Nowe ścieżki ale ich nie wciągniesz - nie Chociaż się sypią czasem muszę robić nowe Zależnie od sytuacji jedno, dwu osobowe Lecę jak myśliwce wielozadaniowe Gdy mam szajbę, uciekaj do szalupy szybko - otwórz łajbę Mam technikę jakiej nie zobaczysz w filmie, hej W Battlefildzie ani w żadnej innej grze Mam to w DNA a dla niektórych to dziwne Mam chromosom szaleństwa za chromosomem igrek Nowa szkoła, pora wstać z kolan - by być ponad Nie można ciągle pozować jak coca cola Bulwersować się na wszystko co jest dookoła Najlepiej robić swoje i nie opuszczać czoła
Chory bit, chora wkręta, jadę na patentach Pływam, latam, biegnę, robię to przebiegle Jestem szalony i nikt mi nie zabroni być Szalonym, niszczę system jak mnisi z Shaolin. /x2
Trzecia szesnastka, weź nie zrozum mnie źle Nie mówię o twojej siostrze i jej koleżankach - nie Jestem z Trójmiasta ale mam potrójny ... I rzucam nimi od Giewontu aż do Gdańska Słysze bit, jadę z koksem jakbym gonił proch Każdy dźwięk jest jak biały królik, ja gonie go Ja mam tą moc tak jak energy drink I mam jej full tak jak energy drinki Zapraszam pod bar, wczoraj miałem wypłatę - zobacz barman Polewa mi a ja polewam z pustych lasek Choć niektóre są tak puste, że Salomon by nie polał I sypią się tak jak w klepsydrze piasek Szybko wytłumacz, nie mówi tu o Piasecznym Potem się wycofuję tak jakbym wrzucił wsteczny Opuszczam je, odpuszczam bo wiem, że sensu to nie ma Już czuję w głowie whisky, usłyszysz o mnie nie raz. (czuję w głowie whisky, usłyszysz o mnie nie raz)
Chory bit, chora wkręta, jadę na patentach Pływam, latam, biegnę, robię to przebiegle Jestem szalony i nikt mi nie zabroni być Szalonym, niszczę system jak mnisi z Shaolin. /x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
