W pierwszych słowach składam wam podziękowanie za wasz wysiłek włożony w ogólnonarodową sprawę. Klasa robotnicza pracuje na wszystkich, a wy jesteście wyrzutki pasożytujące gołą dupą na słońcu. I dlatego myślę, że będę wyrazicielem ogółu, jeżeli powiem, że ten dzisiejszy dzień zostanie zapisany złotymi zgłoskami w czarnych księgach waszego życia.
Oh no, Oh no , czego oni od nas chcą Nie tak, nie to, chyba mamy inny lot Oh no, Oh no, czego oni od nas chcą Mój czas, mój świat, nie twój, baj baj Myślałeś, że tak, właśnie nie ziomal Właśnie nie ziomal, własnie nie ziomal Myślałeś, że tak, właśnie nie ziomal Właśnie nie ziomal, własnie nie (właśnie nie)
O.S.T.R.: Daj mi wody, nie chcę wódy, Nie zapalę dziś z Tobą bluby Jakie lody, e suko zwolnij, Ej to nie schody na moje buty, Białe bloki, czarne skóry, Weź te stówy i starte grudy, Mam gdzieś te kluby i dziwnych ludzi, Nie, nie dam ognia Ci żryj te szlugi, Nie, nie pytaj mnie czy mam bletkę, Moje miejsce, tak zajęte, Nie, nie możesz, nie, nie, bo nie chcę, Nie, nie wciągam, ty, chuj w tę kreskę, Nie mów do mnie nic, ucho cierpnie, Nie chcę wiedzieć czy sam tu jesteś, I czy mi grozisz, że masz koleszkę, I nie obchodzi mnie czy was tu więcej, Kiedyś byliśmy wolni, a może tylko naiwni, Dziś większość myśli, że im się należy wszystko, Jakby im Bóg to zapisał w Biblii, Zatrudnij się w GoGo, a za nic Ci wsuną hajsu za stringi, Jest jeden zawód zawsze „na tak”, I zawsze na „K” zadowoli wszystkich.
HADES: Daj mi wodę, oligocen, nie chcę Colki i limonki, Nie, nie wbiję na Twój klawisz jak japonki, To tylko plotki, bierz nożyczki, weź to potnij, weź zapomnij Nie przedstawiaj mi żadnych obcych ideologii, Kiedyś byliśmy wolni, może po prostu mniej świadomi, Chcę mieć więcej rzeczywistości VR już mi jej nie zastąpi, Jestem przytomny, nie róbcie ze mnie wyborcy, Nie chcę Twoich pseudo mądrości, Dobra, znowu byłem najgorszy, Dzieci patologii tłumią w sobie tyle emocji, To stąd mamy nałogi i dużo asertywności, Wiesz, wychowały nas bloki, Mówię „nie” już na dzień dobry, Chyba, że masz dla mnie pieniądze, To zawijaj je w grube rolki.
Oh no, Oh no , czego oni od nas chcą Nie tak, nie to, chyba mamy inny lot Oh no, Oh no, czego oni od nas chcą Mój czas, mój świat, nie twój, baj baj Myślałeś, że tak, właśnie nie ziomal Właśnie nie ziomal, własnie nie ziomal Myślałeś, że tak, właśnie nie ziomal Właśnie nie ziomal, własnie nie (właśnie nie)
Panowie, co to jest? Przecież to na pluskwach, my tego nie będziemy, to jest dobre dla umysłowych Umysłowych, buchalterów…. I prezydentaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.