E, 120 Chciałbym sprawić, żebyś chociaż przez sekundę poczuł się tak, jak kiedyś
Chodź, zabiorę ciebie w podróż Do świata bez smartfonów Gdzie jak chciałeś z kimś pogadać Musiałeś go zastać w domu
Chudy, pryszczaty jak Gollum W pompie miałem limit (...) Czarnobiałe ziny, zgrywane klipy z Vivy, Yo MTV, Atomic Z czasów gdy youtube'a zastępował magnetowid
Nie starczało mi godzin, by spróbować każdej drogi Dziś mogę dać tobie dobry tip: wbijaj do mnie na domówkę Tylko zostaw dzieci teściom, będziemy chlać wódkę Będzie suspens, szykuj się więc na ucztę
Nie umiesz pić, to ucz się - Proste BHP, by ryj nie szorował po szutrze
Dla tych którym praca kradnie z doby 10 godzin I dla tych co latają z ziołem od drzwi do drzwi jak Jehowi
Siema siem, tu sami swoi (...) nie da się nie lubić Łodzi Trzeba ustalić dresscode Powrót starej szkoły stylówka jak baggy retro Będzie taki wpie*dol, że jak już myślę o tym Kocham takie soboty, właśnie takie soboty
Wpadaj do mnie na domówkę, ziom, ziom Nie marudź - życie jest za krótkie. Chodź, chodź Zapomnij o problemach, o świecie skąpanym w ogniu Wbijaj do mnie to zabiorę cię w sentymentalną podróż
Wpadaj do mnie na domówkę, ziom, ziom Nie marudź - życie jest za krótkie. Chodź, chodź Zapomnij o problemach, o świecie skąpanym w ogniu Wbijaj do mnie to zabiorę cię w sentymentalną podróż
Zaprosił sto osób naraz, kto tam by się oglądał Oszaleje stara, w tydzień tego nie posprząta Ambaras A dla nas to szósty dzień tygodnia - jest 97, ja piszę swój edytorial Pełno kreacji w mózgach, słowa ważyły w ustach, moc miały ustaw I zmuszały do reakcji na nie Krzyczały, stawały do konfrontacji
Oni "Dark Side of the Moon", ja "Son of the Blue Sky" A dziś wiem więcej ile znaczą te chwile i mam farta Dzisiaj przeniosę się tam na chwilę
Kilka wspomnień na slajdach: ja z nią na frajtach Pierwszy koncert, jedziemy w czterdziestu na jeden bilet Zeszyty pełne warszawskich opowiadań Nie jestem sam, bębny grają w tle życia nadal
Przychodziło łatwo Szalony flow, jak Sonny Cheeba z Camp Lo Wszystkim jedna miłość. Wiesz, one love
Wpadaj do nas na domówkę, ziom, ziom Nie marudź - życie jest za krótkie. Chodź, chodź Zapomnij o problemach, zrób trochę hałasu Wbijaj do nas, mamy wehikuł czasuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.