[Zwrotka 1: O.S.T.R.] Nie jestem lepszy, kupił bym sobie 911 lecz nie zmieszczę się w nim Nie do twarzy mi w Fendi, za to lubię gdy niedomaga mi błędnik I tak wracam se do domu, tropem linii na nawierzchni, na na Śpiewam se pod nosem aranż Kocham cię kochanie moje, w wersji alkoholowej Maanam Nie przyswajam, ale trzymam się dzielnie, wbijam na dzielnie Gdzie nie na dwóch a na trzech rzetelnie Jeśli robimy zrzut to w takim gronie I jedziemy pod korek codziennie po tej samej drodze Ta lubię co drogie ta, umiem, zarobie Coś na gorsze chwile , potem znika to w żołądku razem z płynem I tak wracać nocą nie ma do domu po co, nie czas by zawijać się w kokon Wciąż cię widzę, na piechotę jak Mojżesz, słodkie chwile, gorzkie życie Powracam na korner, autopilot w kontrze Linia się skończyła, trochę ciężej iść po prostej Dom już na horyzoncie, no to nieprzytomny lecę Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset
[Refren: O.S.T.R.] Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset
[Zwrotka 2: O.S.T.R.] I co z tego, że szwankuje mi refleks Jestem pierwszy by zajebać komuś bułę na szczękę Pijany umie w agresje, to nie ja jak znam siebie Zbili szybę w przystanku, krótki prawy, walka z cieniem To nie ja, niewierze ziomek, chwila moment No i widzę to zdarzenie w telefonie Wrażenie na kacu gęste, wstyd mi jest więc idę w klasyk I przysięgam sobie, że już nigdy więcej To nigdy się nie spełnia się, się nie spełnia To jak po raz dwudziesty rzucać palenie w sylwestra Wiem z autopsji jak wątpić, mam magistra z narzekania Wpadaj dziś zrobię autorski Spalone wąsy, i tyle dla nas z rocznic Pół litra Bociana i z półtora grama mąki Jeszcze pół litra, wjeżdża na telefon pizza Co na trzeźwo byś nie dotknął, lecz dziś smakuje jak [?] Jakie to dobre, całe slicey na raz Nie ma jak se zapchać mordę, głód i alkohol Ej spaleni jak Stonehenge, powiedzmy to w prostej Im większe stresy w życiu tym trudniejszy jest comeback
[Refren: O.S.T.R.] Robię reset, robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić reset Robię reset, robię reset Nie wiem jak ty, ale ja czasem muszę zrobić re-e-e-e-e-setTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.