Kolega mój lubi tusz do rzęs, pomadkę, błyszczyk, takie tam, jako człowiek wiecznie wytykany palcem jest, jako chłopak też.
Kolega mój artystyczny talent ma, widzi sto milionów barw, lecz mówi gdybym widział mniej, a widzę więcej niż bym chciał, to bym kolorowe życie miał.
Kolega mój dużo koleżanek ma, tam spowiada im się raz po raz, że tak jak one chciałby z winem i uśmiechem witać maj, lecz niebezpieczny mamy kraj, aj jaj!
Kolega mój lubi tusz do rzęs, pomadkę, błyszczyk, takie tam, jako człowiek wiecznie wytykany palcem jest, jako chłopak też.
Kolega mój wczoraj spytał mnie, jak wyjść z sytuacji tej, powiedział, jeśli możesz połóż tej całej homofobii kres, ja nie rozumiem jej.
Objął mnie, objął mnie, objął mnie, objął mnie, objął mnie, objął mnie, objął, objął, objął, objął mnie powiedział coś o jakiejś homofobii, że on nie rozumie jej, powiedział, jeśli możesz połóż tej całej homofobii kres, ja nie rozumiem jej, o jej!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.