Przewodzić będę ja Bo wszystkim co się zwie Błazeńskim świętem ja Wszak umiem bawić się
Święto Głupców! Święto Głupców!
Niech się najbrzydszy gość jaki jest spośród nas przyjdzie udając sztucznie zmieniając w maskę twarz Najbrzydsza z wszystkich min głupi błazeński gest Najgorszy z wszystkich czyli naszym królem jest
Papież Głupców! Papież Głupców!
Wybierzmy razem go wybierzmy razem go
Papież głupców!
Świę-to Głup-ców!
Święto Głupców! Święto Głupców!
Święto Głupców! Święto Głupców!
Święto Głupców! Święto Głupców!
A kim że jest ten gość? Co w tłumie kryje twarz Jest on potworny dość By to był papież nasz
Papież Głupców! Papież Głupców!
Wybierzmy razem go Wybierzmy razem go
Papież Głupców!
To jest ten garbus co Dzwonami wzywa noc I świt wydzwania bo to jest Quasimodo
Jak zwierze patrzy w dół na Esmeraldę twarz Dajmy koronę mu to jest wybranek nasz
Papież Głupców! Papież Głupców!
Wybierzmy razem go Wybierzmy razem go
Quasimodo!
Wybierzmy razem go Wybierzmy razem go
Papież Głupców!
Wybierzmy razem go Wybierzmy razem go
Quasimodo!
Papież Głupców!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.