Nie chowaj tych wypustek Co pośród gładkich, śliskich Tak czynią Cię szczególnym Realny budzą zachwyt
Nie zlepiaj brzucha z trawą Nie szoruj nim kamieni Gdy możesz odrzutowo Oddalić się od ziemi
Mówię Ci - błyszcz błyszcz błyszcz Nie przestawaj świecić
Nie klękaj pośród karłów By spotkać się spojrzeniem Patrz w oczy równym wzrostem Od słońca przypal fajkę
Nie śpiewaj już piosenek O fantomowych bólach Bo żadnej z czterech kończyn Ci przecież nie brakuje
Mówię Ci - błyszcz błyszcz błyszcz Nie przestawaj świecićTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.