Kiedyś, przed laty, moje podwórko odwiedzał kataryniarz. Miał katarynkę, na niej papugę i pod oknami wygrywał, miał katarynkę, na niej papugę i pod oknami wygrywał.
Gdy jej właściciel zakręcił korbką, grała mu stare szlagiery o Czarnej Mańce, Franku z Targówka, zimą i w letnie wieczory, o Czarnej Mańce, Franku z Targówka, zimą i w letnie wieczory.
Mijały lata wesołe i smutne, zaginął gdzieś kataryniarz, tylko obrazek z mego podwórka widzę przed sobą nieraz, tylko obrazek z mego podwórka widzę przed sobą nieraz.
Aż kiedyś odszedł, więcej nie wrócił staruszek kataryniarz, a po podwórkach błądzą piosenki, które przed laty wygrywał, a po podwórkach błądzą piosenki, które przed laty wygrywał, które przed laty wygrywał.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.