Dlon przy dloni to uczucie mi pozwoli, Zyc i oddychac swobodnie, ranom krwawym sie zagoic, Usmiech twoj szczery daje mi sens do istnienia, Do tworzenia uczuc teczy, pozytywnego myslenia, Oczy niczym morze, w ktorych jest pelnia zycia, Patrzac w nie gleboko nie mam nic do ukrycia, Mojego odbicia nic nie zmieni w twych zrenicach, Oddam tobie to co czuje, umieszcze na twoich licach. Jestem zwyklym czlowiekiem szarym niczym asfalt brudny Twoja bliskosc jest lekiem na moj kazdy bol serca Nie przy tobie, z toba nigdy nie bede smutny, Z toba topnieja gory, szept ma wartosc teraherca Wiem po co zyje i dla kogo kocham szczerze Tam gdzie ty na koniec swiata chocby nawet na rowerze Nawet na kolanach pojde po rozpalonych weglach By moc poczuc twoj zapach, by przy twoich stopach klekac Pobiegne przez poligon, wojenny front przekrocze, Wyjde na szczyt raz setny, nawet gdy sie znowu stocze, Sciezka kolczsta krocze, lecz nie zejde na pobocze, Oddziele dla ciebie krwinki, pozostawie osocze W szpony smocze HoP! nie zawaham sie i skocze Dotkne egzoweza, ktory wroga wciaz grzechocze, Poskladam wszystkie szepty w cieply okrzyk konkretny, Zatrzymam dla nas czas, by nam chwile nie uciekly.
Pokaze ci bajkowy, swiat akacjowy, Awangardowy, pelen uczuc zmyslowy Dzieki nam kolorowy, bezmechanizmowy, Szmaragdowy, diamentowy i bezterminowy, Wieloatomywy system dwubiegunowy, Neuronami wysadzany empatycznodzeniowy, Zmyslami spowity motorowo cylindrowy, Uczuciowy, stalowy, megawymiarowo nowy, Piekny bezdeszczowy, dotykowo-sercowy, Wielostronniekierunkowy, bezzasadowy Dosercowo-mozgowy, dwudopelnieniowy Czuly, miekki cieply antybetonowy, Calodobowy, wiekowy, bez konca zyciowy, Wielopokoleniowy i ponadczasowy, Dlugodystansowy bieg wielobojowy, Zwiazek ze skaly, razem na smierc gotowy, Astralniewartosciowe slowa dwusylabowe Mi Losc i ko cham tak te ponadczasowe One tworza zjawiska wieloelementowe Dni sloneczne czerwcowe i te lodowe styczniowe. Czuje przy tobie, ze nie jestem anonimowy Twoj oddech jest dla mnie jak lek antykryzysowy, Ładunek wybuchowy atomowowodorowy, Bezprecedensowy polimuzyczniebeatowy. Niekonwencjonalny atencjonalny Zwiazek - Ty i ja spolecznie formalny, Wprost proporcjonalny, egzystencjalny Racjoirracjonalny, Boski, wiec genialny, Liberalnie maksymalny, antymaterialny, Rozumny, sakralny, ponad to spirytualny, Samouleczalny astralny, niezwyciezalny Niezniczalny, niezbywalny, pozamaterialny.
Slowa twoje sa dla mnie niczym poezja dla ucha Uzalezniony jestem od kazdego twego wzroku Na zlosliwosc innych moja dusza jest glucha Pragne byc twoim cieniem, by dotrzymac ci kroku Nie brak ci uroku twoje usta sa jak platki rozy Kwitnacej w cieplym sloncu, kryjacej sie w burzy, Kazdy fragment ciala na moje zmysly i rozum dziala Zawsze tam gdzie ty, chce abys to wiedziala, Bede na dobre i zle, w zdrowiu i w kazdej chorobie, Niewazne co na ulicy obcy czlowiek nam powie, Bede i zostane aby moc potrzymac Cie za reke, Otrzec slone lzy, odrzucic smutku ciezka belke, Szepnac czulych slow kilka, mocno do serca przytulic Na nienawisc ludzi twoja dusze pragne znieczulic, Nie mam niczego cennego, wiec daje ci tylko siebie, Chociaz jestesmy na ziemi z Toba czuje sie jak w niebie.
COPYRIGHT BY NIKE 18 (NIKE L8) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|