Głupi chuligani - tak przez wielu nazywani, Biedne dzieci ulicy, zła i przemocy niewolnicy, Pięść i kastet u ręki, wciąż do walki powołani, W oczach innych ludzi już jako dzieci pogrzebani, Władcy much zgrywają drani w szarym bloku, Planują ostre melanże, szykują się do skoku. Ich marne życie spływa, jak woda w kiblu, Potrafią zabić za skręta lub wódki kilka litrów. Oni nie są ludźmi, są jedynie ich cieniami, Wciąż przez starych bici, z najprostszmi marzeniami, Bo każdy z nich chciałby raz przy rodzinnym stole Usiąść na spokojnie, przyjąć prawdziwa dziecka rolę, Bez żadnych wyzwisk, ceregieli, płaczu matki, Bez słuchania ojca gadki, że się poprawi, On już nic nie naprawi, nie odda im dziecinstwa, Kto raz kogoś zostawił, nie cofnie swego świnstwa,
Ref. Dzieci ulicy, Przemocy wysłannicy, Oni też chcą kochać, wyjść ze zła kamienicy. Z Najlepszym Przekazem, wyciągajmy ich razem, Zamknijmy świat, Który ich truje swoim gazem. (2x)
Mamo dlaczego placzesz? Pytanie się powtarza, To co robi ich ojciec nawet twardziela przeraża, To tylko jego wina, że dzieci wciąga zła intryga, Dzieciak mały już kradnie i pod mostem kima, Lato czy zima, nie ma żadnego znaczenia, Alkoholik wpada w furie, więc wiać gdzieś trzeba. Niebo nie napawa już nieważkoscią, Cierpiące ciało całuje cenzor ciężkoscią, Pałka baseballowa prosi byś uderzał w brzuch, Rozładował emocje, które stary wprawił w ruch. To czują chuligani, Ci na starcie przegrani, Wszyscy mają ich za nic, wyznaczają masę granic, Których żaden z nich nie może stopą przekroczyć, Tylko czekać na to, aż dzieciak z mostu skoczy. Nie pozwólmy, by młodych zniszczyła zawiść, Podajmy rękę do zgody, chuligan nie chce zranić, Paranormalny problem dotyka społeczeństwo. Podnieśmy grube dupy, ratujmy człowieczeństwo. Dobra mina do złej gry nie jest rozwiązaniem, Człowieku daj im szansę, bo nie jesteś draniem, Widzisz krzywdę innych, więc nie bądz obojętny Na to co robi ze sobą wielu młodych-gniewnych. To jak proste równanie z jedną niewiadomą, Pomagajmy wstawać, a nie miażdzmy z podłogą.
Ref. Dzieci ulicy, Przemocy wysłannicy, Oni też chcą kochać, wyjść ze zła kamienicy. Z Najlepszym Przekazem, wyciągajmy ich razem, Zamknijmy świat, Który ich truje swoim gazem. (2x)
© COPYRIGHT BY NIKE18 (NIKE L8) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|