Rycerze Zetki w czarno niebieskich strojach, My zawsze im wierni, z mini biegniemy po wybojach, Krew i pot, to do sukcesu jest klucz zloty, Znosimy gorycz, bol, kazde upadki i wzloty, Jestesmy oddani, razem silni, niepokonani, Fani Zawiszy Bydgoszcz, gardzimy hydrotworami, Nie znosimy lgarstwa, obludy, lapowkarstwa, PZPN niech wpycha innym swoje brudne klamstwa, Byc moze nie znani, lecz dla kibicow ukochani, Czarny, niebieski, bialy sa naszymi barwami, Zjednoczeni by walczyc, najwierniejsi kibice, Wroga ugodzimy bramka, golem w potylice, Oddalismy serce, oddamy nawet dusze, Dla czarno niebieskich, przejdziemy przez katusze, Za nasz klub wskoczyny w bialy ogien Szwecji, Wygrana czy przegrana - nie ma zadnej ucieczki.
Ref: Czarna Zetka w naszych sercach jest wyryta, Milosc wieczna, ktora o kase nie pyta, Pilka to kula, Zawisza to rewolwer, Strzelamy bramki, nie patrzymy na portfel.
PZPN czym jest naprawde ten zwiazek, To jedynie nazwa, a nie pilkarski obowiazek, Sport w ich wydaniu, jest jak kiepski film czeski, Glupia, denna szopka, margines groteski, Lato... Tak bardzo lubie, tylko pore roku, Pewien prezes Gie El, nie trawie tego gniotu, Rewolucja matka, ktora pozera swoje dzieci, Moge smialo do niej porownywac tych smieci, To jest prawda, w kilku wersach ukryta, W naszych sercach jest tylko Zetka wyryta, PZPN niczym tatuaz tkwi na Polsce, Ma wartosc srajtasmy na szarej rolce, U nas pilka okragla a bramki sa dwie, U nich bramka jedna, tam gdzie kasa jest, Taka polityka, ktorej nie tolerujemy, Ten wers zamyka refren ktory respektujemy:
Ref. Czarna Zetka...
Oczy nasze plona, gdy pada pilka w bramke, Serca ogniem ziona, jestesmy gotowi na walke, Nigdy sie nie sprzedamy, twarze niebiesko czarne, Honorem wygramy, wrogow szanse sa marne, Nie wytarte idealy zrzeszaja tlumy fanow, Zapelnione trybuny podnosza krzyk oddzialow, Do boju! Zmiazdzymy cwanych gnojow! Pobiegniemy do konca krwawych wielobojow, Bog nam swiadkiem wierni zawsze im bedziemy, Dla niebiesko-czarnych kazda krzywde zniesiemy. Nie damy sie pozrec, zachlannej korupcji, Poddamy konfidentow do autodestrukcji, Chocby nas zniszczyli, z prochu powstaniemy, Na weglach rozpalonych twardo staniemy, Oczy do gory wzniesiemy i zaspiewamy, Miloscia do klubu opatrzymy krawe rany.
Ref. Czarna Zetka...
COPYRIGHT BY NIKE18 (NIKE L8) OSOBA, KTÓRA WYKORZYSTAŁA TEN TEKST BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZWYKŁYM OSZUSTEM, A NIE FANEM ZB. POZDRO DLA KUMATYCH
TEKST TYLKO I WYŁĄCZNIE WŁASNOŚCIĄ NIKE L8 ZŁODZIEJU! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|