Ujrzałem cię po raz pierwszy w życiu I serce me w ukryciu Cicho szepnęło: "To jest on" I nie wiem skąd, przecież jesteś obcy Są w mieście inni chłopcy Ciebie pamiętam z wszystkich stron
Rafałek Jeszcze kawałek Jeszcze kawałek Ja proszę cię Z talentem Z temperamentem Spróbuj w to samo miejsce No, nie krępuj się
Kupiłeś "Ergo" i w mym sklepiku Zwykle tak pełnym krzyku Wszystko zamilkło, nawet ja! Mówiąc adieu, ty się śmiałeś do mnie Ach, jak mi żal ogromnie Że cię nie znałem tego dnia
Rafałek Jeszcze kawałek Jeszcze kawałek Ja proszę cię Z talentem Z temperamentem Spróbuj w to samo miejsce No, nie krępuj się
Pamiętam dzień, było popołudnie Szłem umyć się pod studnię Tyś samochodem przybył raz A obok ciebie siedziała ona Żona czy narzeczona Przez mgłę widziałem rano was
Coś zakręciło się w mojej głowie Mam takie słabe zdrowie W sercu ścisnęło coś na dnie Padłem na bruk, tobie wprost pod nogi Cucąc mnie, pełen trwogi "Co panu jest?" - spytałeś mnie
No jak to, co, no?...
Rafałek Jeszcze kawałek Jeszcze kawałek Ja proszę cię Z talentem Z temperamentem Spróbuj w to samo miejsce No, nie krępuj się
Rafałek Jeszcze kawałek Jeszcze kawałek Ja proszę cię Z talentem Z temperamentem Spróbuj w to samo miejsce W to samo miejsce Nie krępuj się Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|