Wstań lewą nogą, pójdź inną drogą, pokaż że stać cię, gdy inni nie mogą, rzuć amfetaminę, weź witaminę, zabij rutynę, zabij rutynę.
Bądź przeciw prawu, bądź przeciw lewu, skuś się na uśmiech w obliczu gniewu, zamień dziewczynę na nową dziewczynę, zabij rutynę, zabij rutynę.
Zabij rutynę – na przekór nudzie, Zabij rutynę – niech szydzą ludzie, Zabij rutynę – miej doświadczenia, Zabij rutynę – niech coś się zmienia.
Strzel dwa u-boty w trakcie roboty, olej hierarchię w imię głupoty, bądź żywym srebrem, niwecz patynę, zabij rutynę, zabij rutynę.
Propaguj bzdury, sikaj do góry, frontem do wiatru i pop kultury, pomów ze skinem jak ze swym synem, zabij rutynę, zabij rutynę.
Zabij rutynę…
Wybieraj tę z najmniej poznanych dróg, Nie bój się zmian, twój lęk to wieczny wróg. Spojrzenie zmień na nie fizyczny świat, Bóg to nie wróg, a życie nie zna strat. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|