1. Jeden głupi gest i pobite szkło Mam już dość, jakoś tak to szło Twe walizki spakowane I rzucasz mi: to koniec! Jadę!
Weź zastanów się Zrobię kawy dwie Różnie bywa, może ułoży się Gdzie Ci będzie lepiej mała No kto zastąpi mnie?
Ref: Bez Ciebie mam w głowie zawroty Gdy znikasz ja nie mam na nic ochoty Mieliśmy podróżować, wciąż całować Dziś całuję klamkę Twą No jak mogłaś mnie tak wyrolować Nie moje lecz, jego dzieci wychować Życzę Wam pomyślności i dużo radości Na ból głowy sposób mam A Tobie mówię: bye, bye
2. Minął chyba rok, ogarnąłem się Otwieram drzwi a w nich stoisz Ty Moje życie to pomyłka Tak wtedy wykrzyczałaś mi
Serce wciąż na tak, rozum mówi nie Do tej samej rzeki pakujesz się Miłość to nie supermarket Więc raczej nie skorzystam, nie
Ref: Bez Ciebie mam w głowie zawroty Gdy znikasz ja nie mam na nic ochoty Mieliśmy podróżować, wciąż całować Dziś całuję klamkę Twą No jak mogłaś mnie tak wyrolować Nie moje lecz, jego dzieci wychować Życzę Wam pomyślności i dużo radości Na ból głowy sposób mam A Tobie mówię: bye, bye
Ref: Bez Ciebie mam w głowie zawroty Gdy znikasz ja nie mam na nic ochoty Mieliśmy podróżować, wciąż całować Dziś całuję klamkę Twą No jak mogłaś mnie tak wyrolować Nie moje lecz, jego dzieci wychować Życzę Wam pomyślności i dużo radości Na ból głowy sposób mam A Tobie mówię: bye, byeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.