Znowu My odbijamy się od dna, myśląc że cokolwiek uratuje jeszcze Nas Wspólne plany, choć mijamy się co krok, w marzeniach tak różnych nie zatrzyma Nas już to co kiedyś trzymało mocno tak, dawało siłę by układać wspólny kształt a teraz wracamy do przeszłości swej, powtarzamy słowa by zrozumieć ich sens Nie wierzymy, że to mogło spotkać Nas, senności sen zaskoczył nagle i Nas....
Znam uczucie gdy percepcja zanika a serce nie pamięta rytmu bicia w głowie są tylko zabójcze seanse a sen nie przychodzi i znów kolejne obrazy Konsekwencją są myśli, które zagarniają mnie w sieć uzależnienia i dziś już wiem że najstraszniejsze co mogło spotkać Nas to zależność od siebie a nie miłości stan Nie wierzymy, że to mogło się stać senności stan zaskoczył nagle i Nas Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|