---

[zwrotka 1]
Czasami jestem niewidzialny,
Jedna z miliona gwiazd.
Przenikam ściany znów,
Jak duch przemierzam świat.
Doznałem to już wiele razy,
Chyba do setna szans.
Nie czuję bólu już,
Jak duch pozbyłem się warstw,

[refren x3]Zwróćcie  uwagę co wymyśliłem,
Styl życia w którym ważne są tylko chwilę,
Ja byłem duchem bo straciłem całą siłę,
I dzisiaj patrze sobie w górę i tak sobie żyję.

[zwrotka 2]
Ja wiem że dalej jesteś dziwny, taki inny typ,
Proszę nie daj sobie zabrać siły, no bo lubią gryźć,
Gdy zaczyna coś wychodzić, zniszczone jak donerstak.
Ale uwierz mi nic nie szkodzi nie rozwalą nas,
Najważniejsze jest wiedzieć komu dać kontrolę,
Jak niewidzialny obserwować każdą stronę,
Jak dziecko ciągle marzyć ponad miary
I uwierz w siebie, możliwości to nie czary.

[brige]
Czasami jestem niewidzialny,
Jedna z miliona gwiazd,
Przenikam ściany znów jak duch przemierzam świat.

[refren x2]
Zwróćcie uwagę co wymyśliłem,
Styl życia w którym ważne są tylko chwilę,
Ja byłem duchem bo straciłem całą siłę,
I dzisiaj patrze sobie w górę i tak sobie żyję.

Czasami jestem niewidzialny,
Jedna z miliona gwiazd,
Przenikam ściany znów jak duch przemierzam świat.
Zwróćcie  uwagę co wymyśliłem,
Styl życia w którym ważne są tylko chwilę,
Ja byłem duchem bo straciłem całą siłę,
I dzisiaj patrze sobie w górę i tak sobie żyję.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.