W żłobie leży, któż pobieży, kolędować małemu Jezusowi Chrystusowi, dziś nam narodzonemu Pastuszkowie przybywajcie Jemu wdzięcznie przygrywajcie Jako panu naszemu Pastuszkowie przybywajcie Jemu wdzięcznie przygrywajcie Jako panu naszemu
Robili porządki, trzepali dywany Myli swoje okna i prali firany Wszystko okryte płaszczykiem wiary Choinka, wódka, karpie i dary
Rano strzepując resztki z obrusa Strzepali z niego ciało Chrystusa
Przez 2 tygodnie jedzenie robili Przez pół godziny wszystko spożyli A potem przy świeczkach śpiewali kolędy Pili alkohol i wyszczerzali zęby
Rano strzepując resztki z obrusa Strzepali z niego ciało Chrystusa
Palą się lampki, nastrój świąteczny Bombki na medal, zwyczaj odwieczny Zwierzęta mówią, ludzkim głosem Nikt nie zastanawia się, nad własnym losem
Rano strzepując resztki z obrusa Strzepali z niego ciało Chrystusa Rano strzepując resztki z obrusa Strzepali z niego ciało Chrystusa Rano strzepując resztki z obrusa Strzepali z niego ciało Chrystusa
To tylko raz w roku się zdarza Po hucznej zabawie bliżej cmentarza...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.