Niby wszystko jest w porządku Lęk wygrzewa się na słońcu, lecz Myśli uciekają w cień Niby nic mnie już nie rusza Hartowałam tego ducha, więc Czemu cała drżę, przecież Tak mało by brakowało By skończył się Nasz wspólny rejs Tak mało by brakowało By poddać się Bez walki zejść
Niby ciągle w Jenge gramy Nowe części dokładamy Lecz każdy ruch ostrożny jest Niby wszystko jest jak dawniej Zbite części znowu trzyma klej Suche ślady łez
Przecież tak mało By brakowało By skończył się Nasz wspólny rejs Tak mało by brakowało By poddać się By z walki zejść Suchą gałąź wyłamał sztorm Rozkwitło grób na nowy plon Chociaż grząski ląd Zróbmy krok Bo mało by brakowało By stracić to
Mało by brakowało By skończył się Nasz wspólny rejs Tak mało by brakowało By poddać się Bez walki zejśćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.