---

Dziś Balbina znów rapuje i tikielkom podśpiewuje
Chciałabym wam coś powiedzieć, mą historię opowiedzieć
Gdy zaczęłam tutaj życie - było prawie jak w Madrycie,
Ale czegoś brakowało - ciągle hajsu było mało
Wciąż myślałam tylko sobie jak tu w Turcji być na topie,
Ale gdy mi starcoins brak kupić ciuszków nie ma jak
Przecież wygląd to podstawa, na nim się opiera sława
Nie wiedziałam co mam robić, jak za moda tu nadrobić...

Wtedy pojawił się on, nie znaliśmy swych imion,
Lecz od razu już wiedziałam, że to jego tu szukałam
Chwilę mu się przyglądałam i się wtedy dowiedziałam
Napisane obok miał, każdy tu się tak zwracał
W tym momencie mnie olśniło, właśnie o to mi chodziło
Już wiedziałam kim on jest, wykonałam mały gest
Zakręciłam nim w około, było bardzo mi wesoło
On wyrzucił mi majątek, mimo tego, że był piątek
Nie chciał nawet by dziękować, tylko starcoins szybko chować
Tak jak mówił to zrobiłam i do sklepu popędziłam

Teraz na wszystko mnie stać!

Lalala...

Carki Cevir zrozumiałam, że to Ciebie tu szukałam
Tylko Ciebie potrzebuję, moją wierność Ci ślubuję
To przez ciebie zrozumiałam jak bardzo się tu marnowałam
Wszystkich metod próbowałam ale starcoins nie widziałam
Teraz mogę spać spokojnie Cevir mnie obdarzy hojnie
Dobrze wiem, gdy rano wstanie do zapłaci na śniadanie
Nie mam już się czego bać bo z portfela jest co brać
Gdy znów tylko zaznam biedy Cevir mi pomoże wtedy

Nanana...

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.