Kolejną kawę robię, niestety muszę być silny Lecz moje serce już nie chce kofeiny Chce trochę miłości, znów otwieram album ze zdjęciami I kolejną noc spędzę ze wspomnieniami Ale... co mi to da gdy siedzę sam w pokoju Przeglądając to co było, nie utnę wskazówki Bogu Więc te wszystkie chwile schowam głęboko w serce Dziś kartka cztery ściany pokój to moje miejsce Myśli coraz więcej, a wiatr powiewa w kartkę Za oknem deszcz nic nie jest już takie łatwe O miłości nie napisze bo mi szkoda długopisu Nawet nie wiesz ziomuś ile słyszałem życiorysów Nie domknięte okno wpływa chłód a zarazem wena Wszystkie światła zgasły nie widać wokół nigdzie cienia Dziś wszystko jest niby takie nudne, monotonne A jakoś ja codziennie odkrywam horyzonty nowe.
Ten świat krzywdzi nas ja ukrywam się w pokoju Pisze to znowu nadając sercu wszystkich kolorów Dla siebie samego, chce szczęśliwie dzisiaj żyć Siedzę nad kartką w pokoju kiedy sobie słodko śpisz.
Chodzę po tej ziemi trzymając świeczkę w ręce Szukam wszędzie i pytam gdzie dziś znajdę szczęście Mówią.. że w pieniądzach, ale ja jakoś nie wierze One pozwolą nam lepiej żyć, a szczęście jest bezcenne Czasem cierpię wiesz.. życie sprawa nam ból Kiedy leże patrząc w ścianę, to złodzieje snów A pokój aż przecieka od myśli marzeń i wspomnień Takie jest moje serce nie potrafi nic zapomnieć Mój sześcian, plany, bit leczy wszystkie moje rany Chciałbym odejść z tego świata niezapomniany Ślizgam się na cienkim lodzie zwanym jest on życiem Musze trochę zwolnić los to dobry nauczyciel Gdzie spokój i szczęście, zapraszam Ciebie dziś na spacer Tu cisza tuli się w ramiona i nie chodzi myspace Wszystko takie łatwe lecz pora się obudzić Otworzyć oczy i przemówić znów do ludzi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.