Wyjebali mnie z roboty Jak zwykle za chlanie Teraz zamiast spać spawam wina tanie Nie mam kasy na szlugi, chleb i kondomy I nie płace podatków, nie mam też żony
Więc idę do knajpy, pożyczam piątaka I z kumplami do piątej Jedzie ostra draka!
Więc idę do knajpy, pożyczam piątaka I z kumplami do piątej Jedzie ostra draka!
Obudziłem się na kacu o 13 godzinie Walę browar na obiad Czekam aż kac minie I choć łeb napierdala To czuje że żyje Bo się dzisiaj wieczorem Z kolegami napiję
Więc idziemy do knajpy, pożyczamy piątaka I jak karze tradycja Jedzie ostra draka!
Wyjebali mnie z knajpy o piątej na ranem Jestem tak nawalony nie wiem jak dziś wstanę A tu trzeba o piątej wstać po zasiłek Żeby było jak zawsze, parę piwek
Więc idziemy do domu Droga długa, daleka Ale dziś wieczorem znowu draka nas czeka
Więc idziemy do domu Droga długa, daleka Ale dziś wieczorem znowu draka nas czekaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.