Bo ja nic nie myślę I nic nie mogę Człowiek niby żywy, a jedną nogą w grobie Wszystko mamy w korbach *ekhm* To znaczy w głowie
Tętni moje serce, ale jakoś za spokojnie Za to umysł za czymś goni Czuję się jak na wojnie Żołnierz z bronią w rękach Przeładowuje *BACH* Nic nie może zrobić W dłoniach ukrył twarz I krzyczy wniebogłosy, mówi: „Nie moja wina To los taki zesłał żart Życie swoje przeklinam Potem znowu je przewijam w tył Czuję żal i rozpacz Bo wspomnienia są jak kalka, lecz ta wyszła żałosna „Kiedy znowu przyjdzie wiosna?” Pytam zatęchłe powietrze Pytam póki jeszcze żyję Bo chyba żyję przecie Walka z życiem na miecze Może dzisiaj się upiecze? Innych życie jest jak bajka, moje jest tylko skeczem
Bo ja nic nie myślę Już nic nie robię Człowiek niby żywy, a jedną nogą w grobie Wszystko mamy w korbach *ekhm* To znaczy w głowie Nic nie myślę Już nic nie robię Człowiek niby żywy, a jedną nogą w grobie Wszystko mamy w korbach *ekhm* Hah, to znaczy w głowie
Wszystko mamy w korbach Wszystko? Wszystko. No, może oprócz siły Bo siłę mamy w naszych dłoniach Tak, też czuję tu dysonans Owszem, czuję tu dysonans
Ona kona na mych dłoniach I nic już tu nie pomoże Ale wiem, że wszystko w głowie Dlatego po prostu wolę Wspominać miłe chwile I dziękować nie rozpaczać Jesteśmy tu na chwilę I nim wszystko zginie w pyle Opowiem, bo pamiętam momenty Gdy w mojej dłoni jej delikatna ręka Nikt tu łzy nie uronił No chyba, że ze wzruszenia Wiesz, są takie chwile Że w środku wszystko płacze, nawet w brzuchu motyle Tak więc pozostawiam w tyle wszystkie krzywe sytuacje Rozczarowania, płacz i niemiłą narrację A kreację swego świata, pozostawię sam sobie I nim dam nim zarządzać, prędzej znajdę się w grobie Na końcu: trochę o sobie Moje uszanowanie Dziękuję za przybycie drodzy Panowie i Panie Radość to wielka dla mnie Wielkie czuję wzruszenie Gdy samotnie jak ten żołnierz sobie stoję na scenie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.