Dusza człowieka zaklęta w płomieniu Odżywa nocą przy wtórze pieśni Pieśń ta namiętna ogniem przeszyta Żarem minionych gwiazd Firmamencie....
To wszechświat zbyt mały i Jemu nie godny By służyć w cierpieniu Łańcuchem przykutym do skały Boga Służalczo Skomleć.... Jedyne słusznej idei jesteśmy Hymn cierpienia wyśpiewywać w chwale....
I w ten czas ognie trysnęły rzęsiście Nad moją głową jak w koronie cierni I popiół zajrzał w oczodoły puste Tak...To już teraz, ten moment nastał....
I wzbił się w niebo ognisty ptak Z błyszczącym piorunem tak na wroga ruszył I kopyt słychać było wrzask Tak zwiastowanie ognia Przyszło świętować....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.