Jeszcze się znajdzie piękny opis tych najzwyklejszych z moich myśli ciągle na nowo mnie – szkicownik tęczą kolorów można kreślić a szarość dni można rozszczepić pryzmatem – w migotliwy pastel i w oknie stojąc o poranku świateł na sobie czuć mozaikę
a gdyby tak ogólności pozbyć się w niezwykłą baśń zacząć wierzyć, odżyć w niej
Wezmę na drogę między palce skrawek papieru z dobrą wróżbą trudno jest dostrzec swoją bajkę bo najpierw trzeba znaleźć siebie kolorowana mnóstwem znaczeń wybiorę takie o królewnie co z dziewiątego piętra bloku spuszcza warkocze swym rycerzom
a gdyby tak ogólności pozbyć się w niezwykłą baśń zacząć wierzyć, odżyć w niej Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|