Tak boją się ciszy, w noc bożego cudu Rozpaczliwie łowiąc w szybie ludzki cień Ręce utrudzone kołataniem w serca Nie zapalą świecy, by oswoić mrok
Chcą, by szelest kroku-zwiastował gościa Który stanie w progu-życząc 'Dobrych świąt' Potem zasypiają, gasząc światła złudzeń Pulsem bramy boli kolęd głos
Matko Betlejemska, opuszczonych Pani Powiedz samotnemu, że ktoś o nim śni Spraw, by człowiek pyszny skłonił się przed braćmi Otwarł odtrąconym serca swego drzwi
Marzą wciąż nie śmiało, o dniu wybawienia Krążąc korytarzem snów Kiedy ujrzą gwiazdę śpieszą znów z nadzieją Wierzą, że i dla nich rodzi się dziś Bóg
Matko Betlejemska, opuszczonych Pani Powiedz samotnemu, że ktoś o nim śni Spraw, by człowiek pyszny skłonił się przed braćmi Otwarł odtrąconym serca swego drzwi
Tak pragną przeczekać cichutko przy stole Wigilijny rozgwar-co płynie przez mór Dłonie wygładzają biały okrąg chleba Coraz mniej już siły, by dotknąć nim ust...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.