1 zwrotka Do przodu krok znów zrobię by odnaleźć ją niepewny wzrok nie boję się zanurzyć rąk wypełniasz znów po żebrach jedynym płuca jutrem na smyczy masz mnie gdy po cichu się dusze
Przed refrenem Coś nie miłego mam do powiedzenia nam szczyptę słonego do posypania ran potem nóż trzymasz przy gardle pomiędzy słowa wcinasz prawdę blizny na sercu każdy z nas ma krwawią na złoto gdy budzić się czas
Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonę
2 zwrotka Dwa kroki w tył robimy w klatce pełnej węży sami rodzimy się by sami zniknąć w czerni wypełniasz znów po żebrach jedynym płuca jutrem na smyczy masz mnie gdy po cichu się dusze
Przed refrenem Coś nie miłego mam do powiedzenia nam szczyptę słonego do posypania ran potem nóż trzymasz przy gardle pomiędzy słowa wcinasz prawdę blizny na sercu każdy z nas ma krwawią na złoto gdy budzić się czas
Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonę Przy tobie tonę tonę tonęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.