Powiększony, wyskalowany w atomowej soczewce, Jak dyskobol mierzę w eter, w ciała niebieskie, Będę skakać z radości, czołem bić o blaszane obłoki, Krzesać z kamieni iskry, wieczne wzory.
Prosto z nocnej zmiany, rysy wyławia promień, Rozpada mi się w ustach guma, piksele rozczepione, Stopy w zimny nurt, nowe ciało na szarym betonie. Stąpam swobodnie, ja jestem człowiek.
Idź odrysuj prochem, węglem, Chodź, rysuj kąty, linie, zgięcia, Drogę oświetla pierwszy płomień, biały pożeracz.
Modeluj wdechem i wydechem, Wymodeluj, modeluj wdechem i wydechem. A potem odróżniaj to od swoich myśli, Odróżniaj to od swoich myśli, Odróżniaj to od swoich myśli, Odróżniaj mnie od swoich myśli.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.