To jest tęcza, Straszliwa tęcza, Niebezpieczna tęcza...
Intro: Cześć, jestem elgiebete Do tego znak jakości Q i z plusem to pisze się, Nie, nie pozbędziesz się mnie, Zaetykietowana z szafy wydostanę się, Sieję miłość, szok, zdziwienie i zgorszenie Głośno myśląc - narzucam wszystkim swe myślenie, Chciałam równe prawa, a dostałam pouczenie, Nie wiem co to hejt, niesprawiedliwość oraz wykluczenie.
1) Hej, frunie pan gej: pazy, kudły, butki, twarde sutki, gay is OK Joł, czy ta pani jest les? Glany, fajki, męskie majtki i obronny pies, Elo, zapadam w trans, zakładam konto zarobkowe only fans, Hai, czy ty jesteś bi? Ja jestem bi, na widok bi natychmiast staje mi...
Q for queer, how queer are you? Plus - reszta alfabetu, Nas jest więcej niż myślicie albo nie myślicie, Właśnie dzięki elgiebetom się tu nie nudzicie... Rzygamy tęczą i wierzymy w jednorożce, Twarde skóry niczym nosorożce, Uczymy małe dzieci ciągłej masturbacji, Lecz najchętniej jemy je na deser po wege kolacji
Ref: Wszędzie wokół mnie te elgiebete, RTV albo AGD Z szafy wydostają się elgiebete, RTV albo AGD Po deszczu słońce, tęcza, to elgiebete, RTV albo AGD A Be Ce De E EF GIE El Gie Be Te, RTV albo AGD
2) (BaVi) Wyszłam z szafy, BaVi daleko zaszła W burzy nylonu idę, dupa z bólu komuś trzasła Kokieterka? Spadła mi lewa rzęsa Dupa soczysta, choć nie weźmiesz ani kęsa Bawię dzidzie, Seba krzyczy: pedał idzie Napuchnięty po sterydzie, nocą myśli o Dawidzie Zamiast się męczyć, skubnij trochę tęczy Bansuj z nami, Mona Lizak cię nie wyręczy!
(Mona Lizak) Pod perukami chowamy czułki, Kręcą nas jedynie zakrzaczone, ciemne zaułki, Bułki zawsze tylko przez bibułki Na śniadanie podajemy sobie w drinkach pigułki Chcemy młodych prokreacji edukacji, By wiedzieli po co dziura w ścianie ubikacji, Glory holy dolly, kto mnie wypierdoli? Po co komu guma, gdy wolimy żyć w niedoli?
Ref: Wszędzie wokół mnie te elgiebete, RTV albo AGD Z szafy wydostają się elgiebete, RTV albo AGD Po deszczu słońce, tęcza, to elgiebete, RTV albo AGD A Be Ce De E EF GIE El Gie Be Te, RTV albo AGD
To jest tęcza... Nie, to nie ma sensu, Straszliwa tęcza... A kiedy to tego nie było, ja wiem, Niebezpieczna tęcza, mie-mie-mie mie ręce opadli...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.