1.Zachodzi Słońce, nagle zasypia cały świat,
poszukując odpowiedzi, czy jesteś siebie wart.
Płyniesz, płynę, łapiesz oddech,
zlany zimnym potem, to już nie to samo.
Kiedyś znałem siebie, zmieniłem nastawienie,
odkupiłem zdrowie, dojrzeje dostatecznie.
Żeby zdecydować, machinalne wybory,
rozpierdolę od środka, umysłowe twory.
Co było minęło, czas zacząć od nowa,
przestań pieprzyc, tyle wynosi polowa .
Łatwo zawrzeć usta, przecież to takie proste,
spełniać czyjeś ambicje, kurwa takie proste.
Upadają mury, kontakty z wieży Babel,
grunt to wybrać jedno z wielu tysięcy haseł.
Bez zbędnych sztuczek, jebać Houdiniego,
kłamiąc w żywe oczy, prosto do lustra swego.
REFx2:
Wczoraj miałem sen, zaczynam od nowa ,
oczyma noworodka, czeka na mnie polowa.
Powoli wierze, w każdym razie wierze,
oczyma śmiertelnika, patrze od początku.
2.Rzuć to wszystko, powiedz ile jesteś wart,
albo weź nie pierdol, to tylko emocjonalny track.
Wyszperany z głębi, z głębi serca,
jestem ciepły, w stylu Schopenhauera .
Nic nie trwa wiecznie, zakłamane obietnice,
nic nie trwa wiecznie, przeistaczam życie.
Mentorzy ze złota taca, wiara w cuda ,
narzuca nagle tempo, strach przed brama piekła.
Nowe bilanse za życia kasy fiskalne,
umierając patrzą sercem, to jest banalne.
Polowa nie zrozumie bólu osobistej sytuacji,
dla nich jesteś zerem, rzeczą do likwidacji lub licytacji.
Skrawkiem papieru, zapisz swoja historie,
czyjeś obelgi nie mogą wpłynąć na żadną stronę.
Stawiaj życie ponad to, czego bliscy chcą,
bez użycia kodów życie, pozostanie ciekawa gra.
REFx2:
Wczoraj miałem sen, zaczynam od nowa ,
oczyma noworodka, czeka na mnie polowa.
Powoli wierze, w każdym razie wierze,
oczyma śmiertelnika, patrze od początku.
Wczoraj miałem sen zbiłem pione z Morfeuszem,
wyjebałem prosto w zęby, ze szczerym animuszem.
Kurtyna poszła w gore ponad marzenia,
budzę zmysły z rana początek zbawienia.
nowy początek,
gonie swoje marzenia.
nowy początek,
dogonię swoje marzenia.
REFx4:
Wczoraj miałem sen, zaczynam od nowa ,
oczyma noworodka, czeka na mnie polowa.
Powoli wierze, w każdym razie wierze,
oczyma śmiertelnika, patrze od początku.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
