Na wiosnę obiecałeś mi, na wiosnę obiecałeś mi, Okna i stół, i drzwi. Okna i stół, i drzwi. Wiosna, lato, zima mija. Ja niczyja. Ja niczyja. Babka powiadała że, babka powiadała że, Chodź na szpilkach, prostuj się. Nigdy Ci nie będzie źle. Wstępem do każdej afery zawsze są cztery litery.
Kto mnie przygarnie? Kto mnie przygarnie? Kto tak totalnie bez pretensji w głosie, pomyśli o mym losie? Kto? Oo. No kto? O! O! O! Kto tak totalnie i formalnie, będzie ze mną naturalnie? Kto?
A może dziś to będziesz Ty? A może jutro będzie On? No proszę przyznaj sam, co ja w tej głowie mam. I dojdziemy tu do sedna, ja wybredna, ja wybredna! A gdzie ten książę ukrył się? Czy chciałbyś Ty wybawić mnie? W pończochach albo bez. Chyba upiję się. Czy ja jestem nie do pary? Czy to czary? Czy to czary?
Kto mnie przygarnie? Kto mnie przygarnie? Kto tak totalnie bez pretensji w głosie, pomyśli o mym losie? Kto? Oo. No kto? O! O! O! Kto tak totalnie i formalnie, będzie ze mną naturalnie? Kto?
Kto mnie przygarnie ?
Kto mnie przygarnie? Kto mnie przygarnie? Kto tak totalnie bez pretensji w głosie, pomyśli o mym losie? Kto? Oo. No kto? O! O! O! Kto tak totalnie i formalnie, będzie ze mną naturalnie? Kto? Kto mnie przygarnie? Kto mnie przygarnie? Kto tak totalnie bez pretensji w głosie, pomyśli o mym losie? Kto? Oo. No kto? O! O! O! Kto tak totalnie i formalnie, będzie ze mną naturalnie? Kto?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.