M / MOA / Na pięć minut przed zaśnięciem
Dzień ubiera, ma swe noce Strach zaczyna nocny łów Znużony w bieli mgieł nieznajome zwiedzasz strony Wydłużony rzucasz cień w fantastyczny kształt zmieniony.
To był zły sen, znowu zły sen, koszmar nocy To był zły sen, znowu zły sen, już otwórz oczy To był zły sen, znowu zły sen, koszmar nocy To był zły sen, znowu zły sen, już otwórz oczy.
Ty i morze dookoła Rejs i stada białych mew Fal sztormowych ślepy pęd rzuca Cię na pełne morze Czujesz, toniesz, dusisz się, kołdra Ci zakryła głowę.
Wiatr unosi Cię w przestworzach Lot balonem wyżej chmur Nie wiesz gdzie los rzuci Cię, w jakim miejscu skończysz drogę Pęka balon, spadasz w dół - mocny akcent końca nocy.
To był zły sen, znowu zły sen, koszmar nocy To był zły sen, znowu zły sen, już otwórz oczy To był zły sen, znowu zły sen, koszmar nocy To był zły sen, znowu zły sen, już otwórz oczy. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|