Piątek! Piątek! Piątek! Let's go!
W piątek wieczór wychodzę z domu, gdzie i po co nie mówię nikomu. Z daleka gdzieś wyłania się miejsce, które przyciąga mnie.
Doszedłem już, napiję się, już w ten szał wciągnąłem się. Ten świetny klimat i ta dziewczyna, która siedzi obok mnie.
W piątek wieczorem z dobrym humorem, idziemy wszyscy w miasto. Zabawić się to dobra rzecz, jeszcze zaciągnąłem się.
Zostawić w tyle swoje kłopoty, nawet przez chwilę nie myśleć o nich. Napić się, zapomnieć o tym wszystkim co złe.
Wyluzuj się, przecież tego chcesz w ten piękny piątkowy dzień. Jedni się bawią w stołecznych klubach, są też tacy, co zawsze mają umiar.
Ograniczeni i zniewoleni przez natłok różnych spraw. Nie bierz przykładu z takich jeleni, ty się po prostu baw!
W piątek wieczorem z dobrym humorem, idziemy wszyscy w miasto. Zabawić się to dobra rzecz, jeszcze zaciągnąłem się.
Zostawić w tyle swoje kłopoty, nawet przez chwilę nie myśleć o nich. Napić się, zapomnieć o tym wszystkim co złe.
W piątek wieczorem z dobrym humorem, idziemy wszyscy w miasto. Zabawić się to dobra rzecz, jeszcze zaciągnąłem się.
Zostawić w tyle swoje kłopoty, nawet przez chwilę nie myśleć o nich. Napić się, zapomnieć o tym wszystkim co złe. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|