Już myślałeś: "jestem całkiem do niczego" Spoglądałeś w stronę grobu rodzinnego Aż muzyczka zagadała Poderwała cię jak chciała Na perkusji znów ci zagrał Mrek, kolego Znowu idzie Figus Targową ulicą Do panienek mu się jasne ślepia świcą Błyszczy włos na szklanne wodę Powróciły lata młode Znów przysłali paczkę krewni za granicą
Łamane oktawy Na fortepianie brzmią Flachy niebieskie widać dno A ty stary, co robisz, co robisz, co
Gnasz do szafy, gdzie zimuje odzież stara Kilka ciuchów z samodziału i gitara Radio Pionier znów otwierasz, w marynarę się ubierasz Grają boogie, fruwa twoja marynara! Fruwa twoja marynara, proszę pana Znów Teresa w barze ostro jest zalana Znów do baru na herbatkę noworodki proszą matkę Zabieglińska szuka Henia Melomana
Fruwa twoja marynara do sufitu Aktywista nie przestaje wciskać kitu Bikiniarze ludzie tacy czniają dyscyplinę pracy Muchy się uśmierca przy pomocy flitu
Łamane oktawy...
Ponad głowy skołowanych tańcem gości Ponad pety i nieogryzione kości Jak twój wzrok niebieskoszara Fruwa twoja marynara Boogie woogie równy kumpel twej młodości
Łamane oktawy...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.