Już noc pokryła świat, na czacie milion gwiazd, tajemny światła blask, to Młotka wzywa nas.
To outlast zbliża się, na strima w chwili tej, czateły tu przestraszyć chce, lecz my nie damy się!
Śmiej się, śmiej, Śmiej się, śmiej, Młotka trzyma ster.
Outlast ssie, horror nie, Młotka ratuj się!
Bój się bój, w gacie rób, tylko umrzyć chciej,
A to pech, zgwałcą cię i zabiją też.
Czy wyjść na pewno chcesz? pokażę ci te drzwi, lecz zamknę dobrze je, i bardzo zdziwisz się.
Gaśnicą rozbić chcesz? no chyba raczej nie, To Outlast przecież super jest, więc idź i wyłącz grę.
Śmiej się, śmiej, Śmiej się, śmiej, Młotka trzyma ster.
Outlast ssie, horror nie, Młotka ratuj się!
Bój się bój, w gacie rób, tylko umrzyć chciej,
A to pech, zgwałcą cię i zabiją też.
No chodź i zabij mnie, bo nie chcę wracać się. Czateły już tu śpią, a ja już gry mam dość.
Outlaście schowaj się, i nie pokazuj się, uszanuj proszę czas już nasz i powiedz wreszcie pas!
Śmiej się, śmiej, Śmiej się, śmiej, Młotka trzyma ster.
Outlast ssie, horror nie, Młotka ratuj się!
Bój się bój, w gacie rób, tylko umrzyć chciej,
A to pech, zgwałcą cię i zabiją też. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|