Jechać w trasę i mieć ciągle jebanego farta, nie chcę już leanu, w mojej szklance chcę najdroższy szampan. Oni ciągle patrzą na mnie jak z innej planety, nic nie poradzę że nie jestem jak wy niestety, nie wiem co zrobić żeby każdy lubił mnie mimo smutku no i bólu ja pozbieram się. Chcę jak nikt przed sobą mieć cały świat, z muzyką odlecieć i robić jebany trap, muszę kiedyś zrozumieć jak kupić wielką furę, kiedyś będę mieć wszystko bo inaczej umrę mimo wszystko bardzo kocham cię, kiedyś ze sobą zabiorę ciebie.
[Refren]
To jest to przez co nie mogę tu w nocy spać choć mały jak Morty to sam zdobędę świat, oni chcą mnie zabić a ja nie, mimo bólu no i trudu ja nie poddam się x2
[Zwrotka 2]
Ja nie poddam się chodź wiele przeszkód było. Chcę by serce na koncertach bardzo mocno biło, chcę mieć ice jakbym był horohoro, z moją shawty mieszać whisky z colą. Nie chcę się smucić jak na każdych kawałkach, mimo wszystko pójdę dalej i zobaczy każda, usłyszycie kiedyś małego Saka w radiu obiecuje, że nie zapomnę o tobie brachu będę z wami na zawsze ej z wami otworzę paczkę ej paczkę z diamentami torbę z milionami. Mimo wszystko dobrze wiem dokąd idę. zrobię hajs no a później stąd zniknę nie chcę być tacy sami jak oni, mimo tego boje się jak Morty
[Refren]
To jest to przez co nie mogę tu w nocy spać choć mały jak Morty to sam zdobędę świat, oni chcą mnie zabić a ja nie, mimo bólu no i trudu ja nie poddam się x2
[Outro]
Ja nie poddam się chodź wiele przeszkód było. Chcę by serce na koncertach bardzo mocno biło, chcę mieć ice jakbym był horohoro, z moją shawty mieszać whisky z colą.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.