Wiedziałam dobrze, że czynię źle Lecz chociaż bardzo chciałam cofnąć wszystko to, co stało się Nie mogłam zrobić już nic Na końcu drogi czekasz na mnie dziś ty
Nie lubię grać według zasad, więc cóż Wciąż łamię je, czas cały w dłoni trzymając nóż To chwila ta, możesz mnie osądzić Bo me serce wciąż błądzi
Podejdź do mnie i atakuj jeśli pragniesz W końcu ma determinacja ciągle słabnie Choć już tyle razy w czasie się cofnęłam Jaki cel w tym, gdy ciągle umieram?
Nie chciałam tego, lecz celem mym to było Ciekawość nad moralność się wybiła Zniszczyłam to szczęśliwe zakończenie Czas cofając, choć dano mi ostrzeżenie
W sercu mym jest LOVE
Ciebie dobrze znam, a ty pamiętasz mnie W odległej tak osi czasu przyjacielem zwałam cię Lecz zabiłam twego brata żadnych mu nie dając szans Zawsze kiedy znów upadam chcę, byś mnie zgładził jeszcze raz
Więc tylko podejdź i atakuj jeśli pragniesz Przez te grzechy, co mnie gnębią, ciągle słabnę To byłby koniec, gdybym mogła cię choć dotknąć Jednak skutki już zniknąć nie mogą
Znów słychać ptaków śpiew, kwiaty kwitną też Przepiękny jest dziś dzień by w piekle smażyć się Dałeś mi rady Lecz chciałam zabić Wiem już, jak to naprawić
W sercu mym jest LOVE Poddam się dla ciebieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.