[Darióż] Jeśli ponad wszystko stawiasz dobry wers, dobry beat Od robienia nowych rzeczy nie powstrzyma się tu nikt Ludziom dajesz więcej niż makaron na uszy Doskonale Cię rozumiem jesteś taki sam jak my Cytując twoje słowa duma zatrzymuje oddech Scena sprawia, że wszystko staje się prostsze Pod nią albo na niej czujesz wolność ponad wszystko Jesteś taki jak my, tak jak my jesteś Hip Hop
[Stolar] Pamiętam to jak dziś, od zawsze chciałem pisać Znaleźć dobry beat, nagrać hit i go wydać Dobrze wiesz, że my to Hip Hop, bo kto jak nie my Każdy na swój sposób chciałby spełniać swoje sny Teraz wiesz, jak to jest. Krew zmieniłem na atrament Zaczynam pisać w nocy, a kończę gdzieś nad ranem I zazdrośnie nazwiesz chamem, bo mam przed sobą przyszłość, Lecz ja mam wyjebane, bo to my jesteśmy Hip Hop
[Zawi] To my jesteśmy Hip Hop, przerastam swą ambicją To nowe miejsce w przyszłość, czuję z muzyką bliskość Serce bije tak szybko i ciągle się nastraja Patrz, jak spowalniam, przyspieszam swoje dokonania #Kontrabanda No to brawa, czas na mandat, ludzie kulturą tą gardzą Nigdy nie powiem im pardon, walczą tu z naszą zajawką Naszą bronią, naszą tarczą. Niech się stanie jasność Hip Hop jest tą twierdzą niebanalną i niezdartą.
[Joanna] My to Hip H O P, my mówimy jednym głosem Kultura Sztosem, jak niej prawdy niosę Ty weź to doceń albo nawet nie dotykaj Ciszę i proszę, niech mówi tylko ta muzyka To ja moja klika, masz serce, to patrz w nie Dziś spełnia się powoli, to wszystko, czego chcę 15 lat w tej grze, nie jestem tu z przypadku To Hip Hop uczy mnie spełniać marzenia bratku
[Złoty Roger] To my jesteśmy Hip Hop, nie jak większość tanią dziwką, Co chce disco wciąż nagrywać, do tego [???] płytko, Że aż uszy szczere więdną. Zapraszam na widowisko Gwarantuję beefy, dissy, muzykę, walki, urwisko, Z którego strącę niewiernych, mianowicie to kurwisko Odprawiam z wilczym biletem do Mordoru ateisto. Jeśli coś ci nie na rękę, pokażę jak jesteś nisko Wack'ów żegnam na wstępie, bo nie bratamy się z pizdą
[Def] Czasem bardziej Def, niż Czarek z rapem na tyle blisko Mówią o mnie Hip Hop, więcej nie pytaj o nazwisko Raz, dwa, akcja, jak z obrazka, rap to dla mnie sprawa ważna Znasz to, grasz w to non stop, nieprawdaż Nie dbam o to jak wypadnę, ani czy mi zaklaskasz Dla reszty rywalizację, dla mnie realizacja Gdyby ten wers był ostatni chceniem Twoje życie ukraść Już wiesz czemu gram ten rap, jakby miało nie być jutra
[Hubi] Każdy zapisany wers daje mi satysfakcję Robiąc to co kocham, wkręcam sobie akcje Dalej na tym bicie polecę jak wakacje Mam na myśli stan opisujący sytuację Hip Hop to my, nasze życie subkultura Stojąc wszyscy murem, odjebie się prokuratora Jest nas miliony, braci, sióstr, jest wuchta Robimy rozpierdol wersami plus tagi na murach
[Sekul] Młody wariat, niemały, bo wielki z sercem Czuję ten klimat, nie mam nic więcej Jak chcę to kręcę, słysząc dobry beat zacieram ręce Stojąc z mic'em nawijam zacięcie, a zawzięcie Trwając przy tym, co nasze Kultura, luźne spodnie, bluzy, czapka z daszkiem Muzyka daje nam motywację i napędza noc Bądź tak ja my, bo my jesteśmy Hip Hop Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|