Mam już chyba dosyć barw Temperatury szklanych miast i nas w nich Nic nas nie niesie mocniej niż rzeczy bez nazw I myśl, myśl, że to może być nasz ostatni Kocham gardzić wiarą w jutro, chuj w to Brzydzi mnie ludzkość i dźwięk o tej porze Czasami bywa chyba zwyczajnie zbyt późno Jeśli stawiali na mnie, nie mogli wybrać gorzej Chyba nie da się, jestem tu, sam, nawet gdy niesie nas tłum Nie znam więcej historii jak ta, mając u kolan świat, do snu kładzie nas bruk Znów liczę na cud w cudzym mieście, marnując na próżno energię Rozbici nie mówiąc prawdy, czekamy aż któryś to powie nareszcie Zawsze gasnę jakbym był neonem, pośrodku miasta chwilę przed świtem Mało mam rzeczy, które są moje, pół życia puszczam się z bitem Pół życia żyję dla liter, dla cyfer i bitew, których nie szukam Lewitując pół metra nad szczytem, czekam na chwilę by cicho upaść
Soxso Cały ten blask gubi nas, składam się w pół Neony świecą znów i ja Mijam się tu, w miejscach, gdzie światło kłamie Znam ten ból, rozbija mnie, gdy zasnę
Daj mi przegrać, nie daj zbierać się, wiem, mówią, że trzeba biec Trzeba chcieć, brzydzę się takim czymś, popyt na krótki fame, na królów tandety Dryk, gdy łapałem nas, zapach źle uwitych gniazd Ściany miast, klejąc treścią, z ziemi do gwiazd wóda i mefedron Już wszystko mi jedno, jak mają wziąć mi, to niech biorą teraz Mógłbym zapaść się w nicość i urwać nagle dokładnie tam, gdzie scena Nie widzę sensu już nieraz, miejsca, chwili, by ukoić skronie W cudzych domach na granicy walki chcę zapomnieć o tym i wrócić znów do niej Zawsze gasnę jakbym był neonem, pośrodku miasta chwilę przed świtem Mało mam rzeczy, które są moje, pół życia puszczam się z bitem Pół życia żyję dla liter, dla cyfer i bitew, których nie szukam Lewitując pół metra nad szczytem, czekam na chwilę by cicho upaść Nie potrafię słuchać już wrzasku, nie umiem już czerpać z tego Z rąk wypada mi cały świat mój, mógłbym zabić za trochę innego Mam dosyć już barw i świateł, chłodnego szkła i zimnych oczu Kończę się tu razem z moim światem Powoli gasnę w mroku
Soxso Cały ten blask gubi nas, składam się w pół Neony świecą znów i ja Mijam się tu, w miejscach, gdzie światło kłamie Znam ten ból, rozbija mnie, gdy zasnęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.