Pamiętam jak lubiłem walić goude czasem, potem szlajać się nocami z kumplami i szukać wrażeń, chciałem to naprawić, nie pomogło nic i bolało gdy mówiłaś " chyba powinieneś iść " Rano obiecałem ze to był ostatni raz, a wieczorem wychodziłem żeby znowu się gdzieś schlać znowu nie chciałaś mnie znać, uderzałaś ręką w twarz, zamiast odejść i zostawić mnie kolejny raz chciałaś, ratować Nas chociaż byłem straszną łąjzą mówiłaś. że wiedziałaś, że ze mną nie będzie łatwo w popołudnia było spoko wtedy nie szalałem i Kochałem twoje oczy kiedy byliśmy w nich razem, pamiętam oglądanie gwiazd dookoła, żeby było pięknie nadaliśmy im swoje imiona, zobacz ! całe dnie czułem do Ciebie niemoc, ale gdy widziałem księżyc, to stawałem się bestią,
Kochałem przemoc , zabierałem ją do kumpli, potem baczka, jakieś alko, no bo melanż da się lubić, gdy wracałem znów zapruty, nie potrafiłem skumać bo łzy leciały same, ale oddech je wysuszał, siadałem gdzieś na ławce, odpalałem szluga, i patrzyłem w Twoje zdjęcia aby uwierzyć w uczucia, i dzwoniłem by posłuchać Twego głosu by iść za nim, to gdy odbierałaś gardło zatykało mi się łzami. Walczyłaś o nas, bo ja nie miałem sił, od dawna nie pamiętałem jak wyglądają sny, dzisiaj gdy się żegnamy, możesz się uśmiechać dalej bo teraz masz tą pewność ze już nic się nie stanie i możesz być dumna, bo zmieniłaś mój świat, kiedyś tylko kumple melanż, dzisiaj tylko Ty i Ja . gdy stoimy twarzą w twarz, ludzie nam zazdroszczą, bo nikt nam nie wierzył ze wyjdziemy na prostą,
I dziś udowodnimy ze już nic nas nie pokona, wejdziemy na szczyt emocji krzycząc, że świat należy do nas, potem złapie Cię za ręce, podziękuję klęknę, i powiem, że dziś chce żyć tylko dla Ciebie, zabiorę Cie gdzieś w dal, sam jeszcze nie wiem dokąd, gdzieś gdzie nie ma stacji, gdzie nie dojeżdża pociąg, gdzieś gdzie będziemy sami , niczego więcej nie chce , proszę Tylko byś oddychała ze mną tym samym powietrzem, a gdy tlen się w końcu skończy i nadejdzie czas by skonać, błagam, jak umrzeć to razem i tylko w swoich ramionach nikogo więcej nie chcę kochać! nikogo więcej nie chcę widzieć nigdy w Twoich oczach! to jest moje miejsce, tak jak w sercu które płonie i będę o nie walczył identycznie tak jak Ty o mnie i jak ma nadejść koniec, to niech nadejdzie, nie musisz się bać, bo ja będę obok Ciebie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
