Ostatni sen dzieli noc, dzieli mnie by policzyć sos (dawaj ten sos ej, ej, ej!) Tak wiele rąk wokół chce mi odebrać go, nie oddam kurwom za grosz Dawaj ten sos, (teraz), dawaj ten sos, (ej) Nie mamy dość, (nie mam), nie mamy dość, (nie) Odchodzą okrutne lata, nie wrócą już, bo światło oświetla mój krok
Ty mnie nie pytaj, ile mam papier W lewej mam panne, w prawej wypłate Wyrzucam papier, tak dużo nie złapie Ona mówi mi, że lubi słuchać Miszel traper No, no, no kto jest kozakiem, pełen luz, dawaj zegarek, dawaj luz Może być Cartier, Patek, Philipp, Rolex, na nosie Versace Ty nie pytaj czemu twoja dupka z nami tutaj skacze Roznosimy całą salę, niech to leci jeszcze dalej Nie mam czasu odpoczywać, bo nie dla mnie zasypianie
Ostatni sen dzieli noc, dzieli mnie by policzyć sos (dawaj ten sos ej, ej, ej!) Tak wiele rąk wokół chce mi odebrać go, nie oddam kurwom za grosz Dawaj ten sos, (teraz), dawaj ten sos, (ej) Nie mamy dość, (nie mam), nie mamy dość, (nie) Odchodzą okrutne lata, nie wrócą już, bo światło oświetla mój krok
[Alberto:] Ej, wjeżdzam, jak towar na blok, pies celuje do mnie jak glock Sejf, na lewo zarobiony sos, dziś światło oświetla mój krąg Ostatni dzień, w nim ostatnia noc, naszych wrogów dopada złość Chcieli nas ciągnąć za nogi na dno, nie dosięgają, mamy wysoki lot Jestem jak James Bond z każdej sytuacji jest wyjście Zapalenie przejmuje presją, która wywiera nam system Wyjebane mam w twoją misje Ostatni dzień, ostatnia noc, ty też masz tą moc Powiedz, co leży tobie na sercu, wszystkich mam cały wóz Nie chcemy mieć więcej brudnych rąk, żadnych wyroków za sos Pokaż młodym jak tu zarobić, aby spotkał lepszy los
[Miszel:] Ostatni sen dzieli noc, dzieli mnie by policzyć sos (dawaj ten sos ej, ej, ej!) Tak wiele rąk wokół chce mi odebrać go, nie oddam kurwom za grosz Dawaj ten sos, (teraz), dawaj ten sos, (ej) Nie mamy dość, (nie mam), nie mamy dość, (nie) Odchodzą okrutne lata, nie wrócą już, bo światło oświetla mój krokTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.