Spotykamy się codziennie Spotykamy od pół roku Ja bez ciebie, ty beze mnie Nie umiemy zrobić kroku, kroku Już niejeden nam zazdrości Tej miłości, tej miłości I przechodząc, zwraca ku nam twarz By odgadnąć sekret nasz
O czym marzą zakochani O czym szepcą, gdy są sami Czy zawiną do przystani Ze swojego snu? Dokąd idą, co ich czeka Do bram niebios czy wrót piekła I czy spełni, co przyrzekła Miłość sercom dwom?
Z dłonią w dłoni błądzą co dzień Srebrną dróżką księżycową Gdzie buduje się na lodzie Piękne zamki wciąż na nowo, nowo Po tej dróżce posrebrzanej Chodzą wszyscy zakochani Spacerują nocą aż po świt Lecz nie zgadnie tego nikt
[2x:] O czym marzą zakochani O czym szepcą, gdy są sami Czy zawiną do przystani Ze swojego snu? Dokąd idą, co ich czeka Do bram niebios czy wrót piekła I czy spełni, co przyrzekła Miłość sercom dwom?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
