Duchy się plączą po kraju Wdarły się w serca i zmysły Na drodze do polskiego raju Jak miecz Damoklesa zawisły Rozlały się zdrady, cienie Wśród ludzi, cukier do głowy Ktoś widać miał takie życzenie By kraj się pogrążył w rozkładzie
Ref.: Nie damy się wmanewrować (o nie, o nie) Głupim palantom na górze Jesteśmy silni i zwarci (o tak, o tak) I nie straszne nam burze Nie będą nami pomiatać (o nie, o nie) Zwykłe bezczelne palanty Skończy się koło fortuny (o tak, o tak) Bo ludzie to nie fanty
Zemsta ubeków zza grobu Esbecki w stylu remanent Obronić nam prawo do żłobu I sprawić, by w kraju był zamęt Czas, by odeszli głupoli By mądrzy byli w przewadze Oczyścić trzeba przedpole By kapuś nie sięgał po władzę
Ref.: Nie damy się wmanewrować (o nie, o nie) Głupim palantom na górze Jesteśmy silni i zwarci (o tak, o tak) I nie straszne nam burze Nie będą nami pomiatać (o nie, o nie) Zwykłe bezczelne palanty Skończy się koło fortuny (o tak, o tak) Bo ludzie to nie fanty (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.