Kiedyś powrócisz do kraju... no właśnie Zobacz czy jesteś tu potrzebny komuś Czy ktoś się może z tobą zaprzyjaźnić Kup na kolację, wracając do domu Byle jakiego czerwonego wina Usiądź przy oknie, zastanów się chwilę Wszystko to twoja, tylko twoja wina I chwała Bogu Świetnie Tylko tyle Wszystko to twoja, tylko twoja wina I chwała Bogu Świetnie Tylko tyle
Dobrze, że nigdy w czas mrocznej zamieci Nie prowadziła cię ręka pomocna I jak to dobrze samemu na świecie Wędrować pieszo z szumiącego dworca Z szumiącego I jak to dobrze samemu na świecie Wędrować pieszo z szumiącego dworca
Dobrze, że nie masz tu kogo obwiniać Dobrze, że z nikim nie masz żadnych więzi Że nie ma kogoś, kto ciebie jedynie Musiałby kochać aż do samej śmierci Aż do samej Że nie ma kogoś, kto ciebie jedynie Musiałby kochać aż do samej śmierci
Kiedyś powrócisz do kraju... no właśnie Zobacz czy jesteś tu potrzebny komu Czy ktoś się może z tobą zaprzyjaźnić Kup na kolację, wracając do domu Byle jakiego czerwonego wina Usiądź przy oknie, zastanów się chwilę Wszystko to twoja, tylko twoja wina I chwała Bogu Świetnie Tylko tyle Wszystko to twoja, tylko twoja wina I chwała Bogu Świetnie Tylko tyleTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.