Jak wiesz ziomciu, każdy ma tu swoje troski Dać jeść potomstwu, bratu kupić książki Obraz Polski, popękane drogi Zasłużony grunt śląski i górnicze szkody Pod nogi kłody kładzie system wrogi Ubogim, głodnym, bracie jestem od nich ...kiedy fala zbrodni pozalewa bloki Uroki życia znam tam i tutaj Powoli wózek pcham sam z buta Zorganizuj się, raz dwa, słuchaj brat Walcz o prawdę, a nie patrz na utarg Brak perspektyw odmóżdza ludzi Defekty, efekty, fety, skończ marudzić Niestety, jednym uda się obudzić Drugich zjedzą trudy, z drogi nie dadza zawrócić
Zorganizuj się, wiem co robię Słuchaj słuchaj Samoorganizacja, to podstawa brat, to podstawa Organizujmy się, system zniszczmy Wiem co robię, dla kogo i czemu Samoorganizacja to podstawa, brat Nie czekanie na zgodę skorumpowanych liderów Satysfakcja to wypłata w tym fachu Wiem co robię, dla kogo i czemu Nie mów mi, jak ciężko się zorganizować Który to już rok wychodzi zmowa Chcesz to wbij koleżko swoje kwestie do nas Naturalny, darmowy towar Organizujmy się, przeciwdziałajmy faszystom Nim nasza ojczyzna wpędzi nas do grobu Budujmy więc naszą wspólną przyszłość Kobieta, mężczyzna, każdy może pomóc Znowu wzięło w łeb wszystkie plany Rzeczywistość zdeptała marzenia Bo byłeś ziomuś źle zorganizowany Przykro po stracie doceniać
Zorganizuj się, wiem co robię Słuchaj słuchaj Samoorganizacja, to podstawa brat, to podstawa Organizujmy się, system zniszczmy, policję, to podstawa brat Wiem co robię, dla kogo i czemu
Punki, skiny, dresiarze, kibice, organizujmy się Razem zniszczymy policję Skłotersi, .. i ulicznicy Zamiast walczyć między sobą, system zniszczmy Raperzy, rastamani, tecchnoturysci Grajmy muzykę, na ulice z nią wyjdźmy Chamisy, Pomorzanie, krawaciarze Razem bracie, stwórzmy Polskę marzeń Malarze, uliczni grajkowie, street artyści Uświadamiajmy, by ludzkość wstała ze zgliszczy Bandyci, dilerzy i uliczni fighterzy Weźcie to co swoje, drżyjcie miliarderzy Starzy, młodzi, zdrowi, chorzy, wierni, ateiści, i ci wierzący w wyższe piękno Żołnierzu, chcesz pełnić służbę obywatelską, to wracaj z Afganistanu i dawaj z nami na Wiejską Organizuj się, wiem co robię, dla kogo i czemu Samoorganizacja, to podstawa brat, to podstawa Organizujmy się, system zniszczmy, policję, to podstawa brat Wiem co robię, dla kogo i czemu
"Najpierw przyszli po Żydów i nie powiedziałem nic, bo nie byłem Żydem. Później przyszli po komunistów i nie powiedziałem nic, bo nie byłem komunistą. Potem przyszli po związkowców i nie powiedziałem nic, bo nie byłem związkowcem. Aż wreszcie przyszli po mnie i nie został już nikt, kto by się mógł za mną wstawić."Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.