Zastanawiam się dlaczego tak wielu ludzi śmieszy, dziwi, a czasami nawet wkurwia okazywanie szacunku innym istotom żywym. Czy to nieuświadomione poczucie winy, któremu trzeba zaradzić próbując chociażby z "wegeludzi" zrobić obcych?
Niewyobrażalne cierpienie! Męczarnia, ból, jęczenie, skomlenie, wycie o pomoc! Przerażenie! Te odgłosy nie są z piekła, a z kawałka ciała starannie "opanierowanego" By zagłuszyć sumienie! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |