Biorę bit robię progres, to bardzo proste. Od fałszywych kurew trzymam szeroki odstęp. Do baczki łatwy dostęp, do nosa również owszem. Upierdolony jak Arab, lecę pół metra nad koszem. Pakuje za 2 punkty, trybuny jednym głosem. Potem ładuje za trzy i idę za ciosem. Pisze tekst a potem stoje i do majka pluję. Chcesz to możesz nazwać mnie nawet durniem. To zwykły spontan żadna braga. Majk rap gra, mnie cechuje może odwaga. Może mam troche farta, ważna cecha to wiara. Szybki buszek a potem szybka zwała. Szybkie zwijanie blantów, zwijanie chłopaków. Za worek tematu, zwjwajacie moich braci. Nie pomoge już bratu bo zapłacił latami. Walczymy z pizdami z tymi anty narkomanami.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
