Pytać zawsze: Dokąd, dokąd? Gdzie jest prawda, ziemi sól? Pytać zawsze: Jak zagubić, smutek wszelki, płacz i ból?
Chwytać myśli nagłe, jasne, szukać tam, gdzie światła biel. W twoich oczach dwa ogniki już zwiastują, znaczą cel. W twoich oczach dwa ogniki już zwiastują, znaczą cel.
Świecie nasz, świecie nasz, chcę być z tobą w zmowie, z blaskiem twym, siłą twą; co mi dasz — odpowiedz.
Świecie nasz, daj nam, daj nam wreszcie zgodę; spokój daj, zgubę weź, zabierz ją, odprowadź.
Szukaj dróg, gdzie jasny dźwięk; wśród ogni złych, co budzą lęk, nie prowadź nas, powstrzymaj nas, powstrzymaj nas w pogoni.
Świecie nasz, daj nam wiele jasnych dni, świecie nasz, daj nam w jasnym dniu oczekiwanie. Świecie nasz, daj ugasić ogień zły, świecie nasz, daj nam radość, której tak szukamy.
Świecie nasz, daj nam płomień, stal i dźwięk, świecie nasz, daj otworzyć wszystkie ciężkie bramy. Świecie nasz, daj pokonać każdy lęk, świecie nasz, daj nam radość blasku i odmiany.
Świecie nasz, daj nam cień wysokich traw, świecie nasz, daj zagubić się wśród drzew poszumu. Świecie nasz, daj nam ciszy czarny staw, świecie nasz, daj nam siłę krzyku, śpiewu tłumu.
Świecie nasz, daj nam wiele jasnych dni, świecie nasz, daj nam w jasnym dniu oczekiwanie. Świecie nasz, daj ugasić ogień zły. świecie nasz…
Świecie nasz, świecie nasz, chcę być z tobą w zmowie, z blaskiem twym, siłą twą; co mi dasz — odpowiedz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.